Wiosno czy już jesteś z nami?

Postanowiłem to dzisiaj sprawdzić, spojrzenie na termometr 10 stopni lekko przebijające się słońce, więc decyzja krótki rękawek, a jak krótki rękawek to sprawdzimy nowy nabytek z pakietu na 6. poznań Półmaraton. Koszulka sprawdziła się świetnie, ale wróćmy do wiosny. Po czym poznać, że już jest? Po tym:

1. Wyjście na dwór nie wiązało się z szokiem termicznym, to jest pierwszy dobry znak.

2. Po 100 metrach truchtu pod wiatr nadal nie jest zimno 🙂

3. Po 300 metrach niemal wpada na mnie dziadek z petem w ręce bo się zagapił na koszulkę, cóż wiosna to i koncentracja spada na widok odsłoniętych części ciała, ale patrząc na faceta? Cóż pozostawiam to bez komentarza.

4. po 400 metrach komentarz starszej Pani: „Aż tak gorące to chyba nie jest”, no to już się uśmiechnąłem niecałe 500 metrów truchtu i już tyle symptomów wiosny 🙂

5. Na Malcie mimo, że to środek dnia na 7 mijanych biegaczy 6 z nich albo truchtało albo uprawiało marszobiegi co świadczy niewątpliwie, że zaczyna się akcja bikini 🙂

6. Sporo spacerujących osób oraz kijkarzy jak na czwartek godzinę 11:30

7. Wbiegając na kurs kolizyjny z pieszą, Pani spojrzała, na swój sygnalizator i jak zobaczyła, że biegnę i nie bardzo mam jak ją ominąć stanęła i przepuściła mnie z uśmiechem na twarzy, za co oczywiście podziękowałem.

 

Podsumowując oznaki wiosny:

Trucht w krótkim rękawku nie grozi zamarznięciem

Nieprzytomne dziadki na rowerach z petami

„Uprzejme” starsze Panie

Pojawiają się nowe twarze na biegowych ścieżkach i to tłumnie

Wzrost żywych przeszkód na chodnikach

Budzi się w ludziach dobry nastrój

 

Ja już jestem pewien, że to już jest WIOSNA!!!!!

 

Tak mnie to cieszy, że postanowiłem się z Wami tym podzielić 🙂

 

Pozdrawiam

Kuba