SAUNA – SPRZYMIERZENIEC BIEGACZA

[singlepic id=632 w=140 h=140 float=left]Powszechnie wiadomo, że sauna jest elementem odnowy biologicznej i że warto z niej korzystać. Częstokroć niestety kąpieli w saunie używamy “kiedy się nam przypomni”, dodatkowo w sposób nieprawidłowy, bez większej refleksji co do działania i celowości samego zabiegu.
Dla biegacza sauna nie jest wymogiem koniecznym, jednak okazuje się pomocna zarówno dla regeneracji w cyklu treningowym czy w czasie roztrenowania jak również w podnoszeniu ogólnej odporności organizmu. W artykule opisane zostaną zasady korzystania z sauny oraz wpływ zabiegu na organizm. Mowa będzie cały czas o saunie suchej, tzw. “fińskiej”, a więc takiej, w której temperatura powietrza wynosi 80-100° Celsjusza, a wilgotność waha się w granicach 2-10%.

BEZPIECZEŃSTWO – ZASADA PONAD ZASADAMI

Nigdy do końca nie znamy samych siebie. Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości co do tego czy możemy korzystać z kąpieli w saunie, najlepiej porozmawiać wtedy ze swoim lekarzem rodzinnym – nie warto, w moim przekonaniu, opierać się jedynie na dostępnych spisach wskazań i przeciwwskazań.
Jeśli dotąd nie korzystaliśmy z sauny, podejdźmy do sprawy ostrożnie, skracając początkowo czasy pobytu w kabinie oraz podnosząc odpowiednio temperaturę wody, którą będziemy się chłodzić. Nie ma sensu w czasie pierwszych sesji ani rozgrzewać się “tak długo jak tylko wytrzymam” ani też zanurzać się w lodowatej wodzie – początkowo warto schładzać się letnim lub lekko zimnym prysznicem. Dokładnie tak jak z wdrażaniem się w trening – nie bierzmy na siebie największych obciążeń “na dzień dobry”.

PRZEBIEG KĄPIELI W SAUNIE

Aby korzystanie z sauny miało sens powinno składać się z następujących po sobie faz: przygotowania, przegrzania, ochłodzenia, drugiego przegrzania, drugiego ochłodzenia oraz odpoczynku. Orientacyjne czasy trwania wymienionych faz:

  1. Przygotowanie się – 10-12 minut
  2. I wejście do kabiny (przegrzanie) – 8-12 minut
  3. Ochładzanie – 8-12 minut
  4. II wejście do kabiny (przegrzanie) – 8-12 minut
  5. Ochładzanie – 8-12 minut
  6. Odpoczynek – co najmniej 15 minut

Warto zwrócić szczególną uwagę na fakt, że fazy przegrzania oraz ochładzania ciała zajmują podobną ilość czasu. Nie ma zupełnie żadnej zasadności dla popularnego stylu saunowania żartobliwie zwanego “speedsauningiem”, czyli dla przebywania w każdej z dostępnych saun po 3 minuty z przerwą na 30 sekund zanużenia w zimnej wodzie, dodatkowo w syntetycznym stroju lub kąpielówkach.
Na kąpiel w saunie należy zarezerwować ok. 90 minut lub więcej tak, żeby przez wszystkie w/w fazy przejść bez pośpiechu i zdenerwowania – odprężenie psychiczne jest również istotnym elementem sauny. Ważne jest również, aby w kabinie sauny przebywać nago – pozwala to na absorbcję ciepła całą powierzchnią skóry, a także na nieutrudnione wydzielanie potu. Oczywiście należy mieć ze sobą duży ręcznik na którym usiądziemy/położymy się oraz oprzemy stopy. Drugi ręcznik posłuży do osuszania skóry po natrysku czy zanurzeniu. Warto dbać o to, żeby wchodzić do sauny osuszonym (sucha skóra wydziela więcej potu) oraz o to, by nie dotykać żadnym fragmentem ciała drewnianych ław na których przebywamy. Szanujemy w ten sposób zarówno siebie jak i innych korzystających oraz przedłużamy żywotność samej sauny.

Przed każdym kolejnym wejściem do sauny należy przez 3-5 minut ogrzać stopy w przygotowanych w tym celu brodzikach. Daje to przyjemne uczucie ciepła i normalizację temperatury ciała. W saunie najlepiej jest usiąść na środkowej ławce, a po kilku minutach przesiąść się wyżej lub niżej, zależnie od zapotrzebowania oraz doświadczenia. Rzecz jasna regularnie korzystający z sauny od razu mogą zająć najwyższe miejsca, co jest jak najbardziej słuszne w przypadku organizmu przyzwyczajonego do zabiegu. Czas przebywania w saunie podany wyżej jest optymalny i najlepiej go nie przekraczać. Na 15-minutową sesję w saunie pozwolić sobie mogą jedynie mocno zaawansowani saunowicze. Każdy z nas reaguje inaczej i zabawa w “jeszcze chwilę wytrzymam” nie ma sensu. Kabinę powinniśmy opuścić w momencie, kiedy pot już bardzo intensywnie spływa po skórze i/lub pojawia się uczucie przegrzania oraz zwiększa się częstotliwość oddechów. Dla początkujących będzie to ok. 8 minut, dla zaawansowanych ok. 12. Z ławki zawsze należy wstawać ostrożnie i powoli.

Schładzanie ciała powinno trwać mniej więcej tyle co przegrzewanie lub nawet nieco dłużej. Po wyjściu z sauny powinniśmy wyjść na chwilę na świeże powietrze w celu przewietrzenia płuc oraz kilka minut pospacerować. Następnie należy wziąć chłodny lub zimny prysznic, po czym zanurzyć się w chłodnej/zimnej wodzie. Z zanurzenia najlepiej jest nie korzystać przez kilka pierwszych wizyt na saunie. Warto dać sobie czas na przyzwyczajenie ciała do zmian temperatur przez jedynie polewanie coraz to chłodniejszą wodą, co doprowadzi do tego, że po kilku seansach saunowych w pełnym komforcie będziemy wchodzić do basenu czy beczki z zimną wodą. Po schłodzeniu ciała wodą znowu powinna nastąpić chwila odpoczynku, po czym ciepła kąpiel stóp przed drugim wejściem do gorącej kabiny.

Po drugim wejściu następuje powtórne schładzanie ciała oraz dodatkowy odpoczynek.

WPŁYW SAUNY NA ORGANIZM

Kąpiel w saunie wpływa przede wszystkim na układ ruchu, układ krwionośny, układ oddechowy oraz stymuluje układ odpornościowy.
Dla naczyń żylnych i tętniczych jest to swoisty trening transportowania krwi z narządów wewnętrznych do naczyń leżących bardziej powierzchownie i odwrotnie – wskutek zmian temperatur dochodzi do naprzemiennego obkurczania się i rozszerzania naczyń krwionośnych. Jest to związane również ze zwiększeniem potliwości. Tutaj bardzo istotna uwaga – nie powinniśmy niczego pić co najmniej przez 30 minut po zakończeniu kąpieli w saunie. Mechanizm usuwania metabolitów polega bowiem na “przesunięciu” produktów przemiany materii oraz toksyn z przestrzeni międzykomórkowej do krwi a z krwi do potu. Płyn przyjęty w czasie kąpieli w saunie lub krótko po niej spowoduje zahamowanie tego procesu. Oprócz specyficznej pracy naczyń krwionośnych, mięsień sercowy zwiększa częstotliwość skurczów o połowę oraz ok. 80% objętość minutową. Można więc w pewnym sensie porównać saunę do treningu sportowego! Zabieg powoduje lepsze ukrwienie i rozluźnienie mięśni, zwiększając jednocześnie ich siłę. Stan lepszego ukrwienia i rozluźnienia w saunie można z powodzeniem wykorzystać do rozciągania. Odnośnie układu oddechowogo przyjmuje się, że regularne kąpiele w saunie chronią przed infekcjami dróg oddechowych oraz zwiększają ukrwienie ich błon śluzowych. Sauna działa również na skórę, zwiększając jej ukrwienie oraz pobudzając regenerację naskórka. Efekty działania sauny utrzymują się przez około 5-7 dni.

Autorem tekstu jest fizjoterapeuta:

Tomasz Sawczyn
www.tsfizjoterapia.pl oraz FB: www.facebook.com/tsfizjoterapia